Od ponad roku działają różne zespoły na wysokim szczeblu zajmujące się wyglądem naszego godła państwowego i identyfikacji państwa – Komisja Szefernakera, Kancelaria Prezydenta, Ministerstwo Kultury, Ministerstwo Cyfryzacji, Senat, Komisja Heraldyczna przy MSWiA. Jaki efekt? właściwie nie wiadomo, wszystko ma się okazać w roku 2018. Aliści, jak to w przysłowiu – nie wie lewica co robi prawica – nie zważając na powyższe prace, i brak na dziś konkretnego ich wyniku, MSWiA zaprezentowało właśnie nowy wzór paszportu, na 100-lecie państwa, z kolejną wersją rysunku orła, a nawet dwiema wersjami. Minister Mariusz Błaszczak, przy okazji prezentacji projektu w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych powiedział tak:
Przyznam że po obejrzeniu tejże pdf-owej prezentacji (można pobrać ze strony MSWiA) włos mi się zjeżył na głowie, właśnie w temacie orła. Choć i tandetny krój pisma użyty na okładce oraz kolejny, arialopodobny, w środku, powodują zgrzytanie zębami.
Zajmijmy się jednak godłem RP z tegoż nowego wzoru paszportu. Na okładce mamy taki jego rysunek.
Czyli po staremu, nadal wzór orła ideogramowy, nie umocowany w Ustawie o godle. Ale już w środku zastosowano zupełnie inny rysunek orła i na dodatek z błędami.
Mamy niestety kolejne kiepskie odtworzenie, co dziwne wykonane przez PWPW, a zatem firmę mającą dość często do czynienia z drukiem godła państwowego, w domyśle taką, która powinna być na wygląd, poprawność i zgodność z wzorem ustawowym tegoż orła szczególnie uczulona. A nowy orzeł z nowego paszportu wygląda tak.
W świetle UV będzie tak wyglądał.
Mamy tu na nowo interpretowany kształt korony i to akurat najmniejszy problem. Odnotowuję jedynie fakt.
„Poprawiony” został kształt górnego pióra w prawym skrzydle, niestety niewłaściwie. Ale to także niewielki w sumie problem.
Zresztą cały rysunek obydwu orłów z paszportu nieco się różni, co widać po ich nałożeniu na siebie.
Skandalicznie za to przedstawia się ogon, gdzie zapomniano o… prześwitach między piórami, po prostu ich nie ma, to już jest błąd poważny i absolutnie niedopuszczalny. Twórcy nowego wzoru paszportu chyba nie za bardzo przykładali uwagę do orła, bo prześwitu brak również w innym miejscu – między skrzydłami a udami orła.
Czy to ma być to przesłanie Panie Ministrze, powtarzające się tam w środku kilkadziesiąt razy? Chyba, że ma to pełnić rolę jednego z zabezpieczeń, przed fałszerzami, tymi najmniej kumatymi a zaglądającymi do wzoru z Ustawy o godle.
To naprawdę nie jest śmieszne, ani marginalne. Jest żenujące. Szczególnie w kontekście prac nad unormowaniem identyfikacji państwa jak i 100-leciem odzyskania niepodległości.
Na dowcip w tej sprawie zakrawa sytuacja Komisji Heraldycznej przy MSWiA, której nikt z ministerstwa, ani z PWPW, o nic nie pytał, bo po co.
Mam zatem pytanie do ministra Błaszczaka, a nawet kilka:
1. Dlaczego w nowym paszporcie są dwie, różne, wersje orła, obie nie mające umocowania w ustawie?
2. Dlaczego nie konsultowano nowego wzoru orła, ani z pracującymi nad jego nowym kształtem komisjami ani z własną Komisją Heraldyczną?
3. Kto wykonał i kto zatwierdził ten nowy wzór orła RP, kolejny nie mający umocowania w ustawie?
4. Kiedy zostanie wprowadzony poprawny wzór godła RP, zgodny z Ustawą o godle?
Przy okazji:
5. Kiedy na dowodach osobistych znajdzie się prawidłowy, zgodny z ustawą wzór godła państwowego RP?
O paszporcie, jego okładcem raz jeszcze – http://www.orlidom.pl/index.php/orli-dom/paszport-raz-jeszcze/2214
Ten krój pisma na okładce tragiczny. Brak korekcji światła w słowie PAS SPORT aż kłuje w oczy. Niestety kolejny raz ktoś odstawił fuszerkę. Przykre to jest, zwłaszcza w kontekście nadchodzącej rocznicy.